„(...) polszczyzna jest zobowiązaniem, a dla niektórych pasją” - Czesław Miłosz
Józef Porayski-Pomsta
W ostatnich miesiącach telewizja i radio publiczne namawiają rodziców do czytania dzieciom. Akcja ze wszech miar godna poparcia. I to nie tylko dlatego, że w ten sposób wytwarza się u dziecka potrzeba korzystania z informacji opartych nie tylko na obrazkach, skądinąd zrozumiała u dzieci, które lepiej reagują na obraz, ponieważ na ogół imituje on w sposób bardzo konkretny rzeczywistość i nie wymaga tak dużego wysiłku myślowego jak słowo, ale także dlatego, że czytanie sprawia, że między dzieckiem a rodzicami wytwarza się więź, która w innym wypadku byłaby prawdopodobnie niemożliwa. Czytanie staje się często podstawą rozmowy między dzieckiem a dorosłym, stanowi pretekst do zadawania przez dziecko wielu pytań, na które trzeba znaleźć odpowiedź, wreszcie stanowi źródło refleksji dla rodziców nad rozwojem intelektualnym ich małego dziecka.
Spróbujmy jednak po kolei omówić wszystkie pożytki wynikające z kontaktu dziecka ze słowem pisanym. Może zatem kilka podstawowych informacji tego, co tu nazywamy słowem pisanym.
Słowo pisane różni się od słowa mówionego m.in. następującymi cechami:
Teksty literatury pięknej, a do niej należy literatura dla dzieci, są na ogół tekstami pisanymi, ale od wypowiedzi pisanych tzw. użytkowych różnią się kilkoma istotnymi cechami, spośród których należy wymienić m.in. takie cechy, jak fikcja literacka, specjalne środki językowe i stylistyczne oraz wysoki stopień organizacji wypowiedzi.
Fikcja literacka pozwala autorowi na oderwanie - nawet jeżeli utwór jest oparty na wydarzeniach autentycznych - przedstawionych w utworze zdarzeń i bohaterów od rzeczywistości i kreowanie świata tzw. przedstawionego, który w pewnym sensie nie jest związany z realnym miejscem i czasem przedstawianych wydarzeń. Fikcja literacka pozwala m.in. na ożywianie świata nieożywionego (animizacja) i nadawanie przyrodzie a także światu nieożywionemu cech ludzkich (antropomorfizacja), np.:
Specjalne środki językowe i stylistyczne stosowane w utworach literatury pięknej to przede wszystkim duża kreatywność języka: wyrazy są używane w nowych, niespotykanych w mowie codziennej znaczeniach. Znaczenia przenośne wyrazów, nagromadzenie epitetów, wyrazów dźwiękonaśladowczych, niespotykanych związków wyrazowych, barwność, obrazowość wypowiedzi, a przy tym znaczna niekiedy jej kondensacja i skrótowość, to główne cechy kreatywności języka w tekście literackim. Przykładem niech tu będzie fragment Ptasiego radia Juliana Tuwima, w którym nagromadzenie wyrazów dźwiękonaśladowczych, doskonały wręcz dobór słów, wycyzelowane konstrukcje składniowe, właściwe operowanie pauzą, bardzo udane operowanie powtórzeniem, nadają temu utworowi dużą rytmiczność i niepowtarzalną muzyczność, a przez bardzo udaną imitację ptasiego świegotu. Jednocześnie wiersz sprawia wrażenie wypowiedzi naturalnej: słownictwo jest w zasadzie standardowe, krótkie zdania i równoważniki zdań, połączone ze sobą jak w wypowiedziach standardowych, potocznych - najczęściej bezspójnikowo, tekst wiersza jest zrozumiały i bawi czytelnika, tym bardziej że kłótnia między ptakami przedstawiona w cytowanym fragmencie wiersza przypomina nam obserwowane niekiedy wieczorne, pełne świegotu sejmikowanie ptasie. Wszystkie te cechy razem sprawiają, że ten i inne utwory Juliana Tuwima urzekają małe dzieci od kilkudziesięciu lat:
Wysoki stopień organizacji wypowiedzi - i to nie tylko poetyckich, ale także prozatorskich - polegający m.in. na bardzo wyrazistym i przemyślanym, w przypadku utworu fabularnego, przedstawieniu fabuły, bohatera, przedstawieniu konfliktu, dozowaniu napięcia itp. właściwości dobrze przedstawionego zdarzenia pozwala wywołać u czytelnika odpowiednie stany emocjonalne i wciągnąć go do zabawy intelektualnej z tekstem. Utwory dla dzieci wyróżniają się dodatkowo specyficzną właściwością, jaką jest rytmizacja tekstu, osiągana m.in. za pomocą rymu, powtórzeń konstrukcji składniowych lub pojedynczych wyrazów, jak w wyżej cytowanym fragmencie Ptasiego radia, nagromadzeniu wyrazów dźwiękonaśladowczych.
W warstwie treściowej utwory dla dzieci to teksty, za pomocą których są przekazywane określone prawdy moralne, sposób postępowania. W utworach tych świat jest najczęściej odrealniony, w którym ścierają się ze sobą dobro ze złem, szlachetność z przemocą, mądrość z głupotą, delikatność z brutalną siłą i w którym zawsze to, co reprezentuje dobro, szlachetność, mądrość, delikatność - oczywiście nie bez udziału świata nadprzyrodzonego lub magii (dobre wróżki i dobrzy czarodzieje) - zwycięża. To między innymi sprawiło ogromne zainteresowanie cyklem powieściowym o Harrym Potterze - chłopcu biednym, niekochanym przez najbliższych, bez rodziców, który swoją sytuację nie do pozazdroszczenia kompensuje ucieczką w świat, który sam sobie tworzy, świat fikcji, w którym niedobrzy albo tylko mało wrażliwi ludzie (mugole) nie mają dostępu do świata idealnego, który opiera się na innych zasadach niż świat rzeczywisty.
Są też takie utwory, które opierają się na skojarzeniach czasami zupełnie absurdalnych, a w każdym razie zaskakujących. Mistrzem w tym zakresie jest klasyk literatury dla dzieci (czasem można mieć podejrzenie, że to wcale nie są utwory dla dzieci, lecz dla dorosłych) - Jan Brzechwa, który bawi się słowem, korzystając często ze stosowanych w mowie potocznej frazeologizmów i kolokwializmów, dzięki czemu wiersz jest zabawny, wesoły, momentami komiczny, por. np.
Komizm słowny jest jedną z właściwości tekstów dla dzieci, jak w innym wierszu Jana Brzechwy:
W utworach tych dzieci poznają także literacki (i często bajkowy) obraz świata przyrody, jak w wierszu Barbary Lewandowskiej:
Zwierzęta w tym świecie często zachowują się jak ludzie, jak ów Biały Królik o różowych oczach z powieści dla dzieci Lewisa Carrolla Alicja w krainie czarów, który biegnie, powtarzając: "Ranyjulek! Ranyjulek! Nie zdążę na czas!" i sięga do kieszonki kamizelki po zegarek, aby sprawdzić, która godzina. Albo jak słoń Dominik z powieści Jerzego Ludwika Kerna Proszę słonia, który łykając witaminy przeznaczone dla chłopca Pinia, rośnie, rośnie i stopniowo przybiera wielkość nie tylko normalnego słonia, ale zamienia się ze słonia porcelanowego w żywego, który na dodatek ma zdolność myślenia na sposób ludzki. Albo też jak pies Ferdynand z powieści Jerzego Ludwika Kerna Ferdynand Wspaniały, który przybiera kształty i cechy ludzkie oraz właściwy dla ludzi sposób zachowania się i myślenia.
Świat ludzi i świat zwierząt jest w tych opowieściach jeden, wspólny. Ludzie i zwierzęta mówią tym samym językiem, rozumieją się ze sobą, przekazują sobie ważne i mniej ważne informacje, ale przede wszystkim rozmawiają ze sobą i pomagają sobie nawzajem. Mówią nie tylko o zdarzeniach, ale także o własnych przeżyciach i tęsknotach, dzielą się uczuciami. Ten wspólny świat ludzi i zwierząt jest światem dobrym i szlachetnym, mimo że dorośli w nim występujący nie zawsze są dobrzy i szlachetni.
Autorzy tekstów dla dzieci - poetyckich i prozatorskich - starają się przedstawić w tych tekstach idealny świat dziecka, a zatem taki świat, w którym wszystko może się zdarzyć, najbardziej nawet fantastyczne zdarzenia. Jednocześnie często sięgają do dziecięcej mentalności i dziecięcego sposobu wyrażania myśli. Nawiązują też do folkloru dziecięcego, np. do wyliczanek, jak Stanisław Grochowiak:
Pora wrócić po tym omówieniu niektórych tylko cech literatury pięknej dla dzieci do kwestii w tym artykule najważniejszej: dlaczego teksty literatury pięknej są tak ważne dla rozwoju mowy dziecka? Odpowiedź na tak postawione pytanie ograniczymy do kilku punktów, które zapewne nie wyczerpią wszystkich walorów obcowania dziecka ze słowem pisanym.
O funkcji emocjonalnej, która wzmacnia więzi pomiędzy rodzicami a dzieckiem była już mowa na wstępie. Rodzice (opiekunowie) a także nauczyciele poprzez pośredniczenie w przekazie słowa pisanego zawartego w tekstach literatury dla dzieci przybliżają świat przedstawiony w tej literaturze. Niekoniecznie zresztą muszą ten świat objaśniać czy komentować. Wystarczy, jeśli ładnie, z wyczuciem, wydobywając wszystkie walory artystyczne czytanego tekstu, oddadzą głosem i wywołają w ten sposób zaciekawienie dziecka, a może też chęć powtórzenia, naśladowania. Wystarczy czasami, że uczestniczą w tej swoistej zabawie ze słowem razem z dzieckiem.
W tekstach literatury dla dzieci młody czytelnik (a właściwie często słuchacz), przyswajając sobie znajomość różnych tekstów: opowiadań, opisów, charakterystyk, dialogów, znajduje wzory do tworzenia udanych formalnie i interesujących własnych wytworów językowych. Jeśli przyjąć tezę Michaiła Bachtina [2], że form wypowiedzi uczymy się podobnie jak języka od najbliższego otoczenia, to ten wzór jest ważny. Dzieci uczą się właściwych początków i zakończeń dla poszczególnych form wypowiedzi oraz sposobów rozwijania treści, a ponadto, jeżeli jest możliwość porozmawiania o tym, co było treścią utworu, uczą się konwersacji oderwanej od spraw życia codziennego. W czasie takiej konwersacji zapewne nadarzy się okazja do wyjaśnienia znaczeń niektórych wyrazów i wyrażeń, o które dziecko zapyta. A może dziecko zauważy jakieś ciekawe i niespotykane połączenia słów albo zabawne skojarzenia, jak choćby te przytoczone wyżej w wierszach Brzechwy i Chotomskiej. To jest wartość sama w sobie.
Należy jednak pamiętać, że im młodsze dzieci, tym mniej powinniśmy narzucać się dziecku z różnymi komentarzami. Wystarczy sam kontakt dziecka ze słowem pisanym, ale nie sporadyczny, tylko systematyczny, właściwie codzienny, aż czytanie stanie się nawykiem. Wtedy dopiero, i to też dyskretnie, starajmy się dziecko prowokować do rozmowy, zwracając uwagę na zabawne scenki lub komiczne powiedzonka. Albo też na nieznane dziecku znaczenia wyrazów. Dzięki temu czynny i bierny słownik dziecka, a także zasób form gramatycznych będzie systematycznie się wzbogacał, dziecko będzie miało łatwość wypowiadania się na tematy niezwiązane ze sprawami życia codziennego, a wypowiedzi te będą i ładne, i pełne treściowo.
Objaśnienia wyrazów i zwrotów
MENEDŻER PRZYSWOJONY, ALE CZY ZNANY? Rzeczownik o postaci menedżer, menadżer lub manager występuje w słownikach w dwu znaczeniach: 'impresario' i 'osoba zarządzająca', przy czym w drugim znaczeniu, które obecnie jest notowane jako podstawowe, pojawia się w polskich źródłach kodyfikacyjnych pod koniec drugiej połowy XX w.
więcej...
MINISTER I MAGISTER. 'Tytuł częstokroć w starych autorach używany, znaczy doktora filozofii' podaje SL - obejmujący słownictwo końca XVIII i początku XIX w. - pod hasłem magister. Oprócz tego znaczenia znaleźć tu moż-na również inne: 'przełożony' (np. pocztmagister) oraz wynikające z przykładów 'dowódca wojskowy' (magister artylleryi), 'mistrz kapeli muzycznej' (kapelmajster).
więcej...
O LEPSZĄ JAKOŚĆ PORADNICTWA JĘZYKOWEGO. Ponad dwadzieścia lat temu Magdalena Foland-Kugler rozpoczynała swój artykuł zdaniem: "Zainteresowanie sprawami poprawności języka wciąż wzrasta".
więcej...
PANI PREZYDENT CZY PREZYDENTKA? Żeńskie rzeczowniki osobowe, tożsame z odpowiednimi nazwami męskimi, bo przejęte właśnie z r.m., takie jak minister, premier szerzą się zwłaszcza od drugiej połowy XX w.
więcej...
POMYSŁ PROJEKTU. Dobrze znany wszystkim użytkownikom polszczyzny wyraz projekt tradycyjnie pojawiał się w trzech znaczeniach: 'zamierzony plan działania, postępowania'; 'plan, szkic czegoś, np. budowli, konstrukcji, przedsięwzięcia, ustawy'; 'wstępna wersja jakiegoś dokumentu'.
więcej...
HANDOUT. Od jakiegoś czasu na polonistycznych konferencjach językoznawczych często używa się - w mowie i piśmie słowa handout.
więcej...